Kontakt:
adamus@poczta.fm
Dziad swoje i baba swoje



Tak właśnie jak w tytule można nazwać spór, jaki prowdziłem z przedstawicielką Urzędu Powiatowego w Wieluniu. Spór, który zresztą przegrałem. Po tej lekcji myślę już, że "to nie mój kraj, nie moje miasto, nie moja ulica".
"Chłop potęgą jest i basta" pisał Wyspiański w "Weselu". Dziś pewnie by tak napisał o URZĘDNIKU - ON potęgą jest i basta!
Jest, oj jest, nawet ślepy i głuchy na wołanie "suwerena", ma zawsze rację.

Ale do rzeczy. Bardzo się cieszyłem z modernizacji ul. Fabrycznej, ale tylko czasu piewszych opadów i pierwszej zimy. Bo oto okazało się, że we wjezdzie do mojej posesji oraz na chodniku przed bramą i furtką tworzy się i długo utrzymuje zastoisko wodne. Napisałem do Starosty Wieluńskiego z prośbą o pomoc. Pan Starosta przekierował pismo do Powiatowego Zarządu Dróg w Wieluniu.
No i zaczęło się! Okazało się, że żyjemy w z panią kierownik PZD w zupełnie innych rzeczywistościach. "Dziad swoje i baba swoje" - to może służyć za cały opis zaistniałej sytuacji. Uznałem przegraną, bo nawet przesłane do Starosty kopie wszystkich pism nie pomogły. W poniższym pliku przedstawiam całą dokumentację. Jeśli ktoś zechce się wczytać w treść, to pozna przewrotny tok myślenia urzędnika, zrozumiecie też moje rozgoryczenie.
/ Terść dokumentów:     usterka_fab32 PRZECZYTAJ KONICZNIE! plik pdf /

Dziś, po tych ulewach i wichurze, wyszedłem przed bramę. Kałuża jak się patrzy, samochody chlapią rozbryzgami wody. Sprzątających i udrażniających nie widać...
Coś we mnie pękło! Czy naprawdę jesteśmy bezradni wobec takich urzędników, którzy "idą w zaparte"? Czy naprawdę jesteśmy dla nich, jak to określił jeden z wieluńskich radnych "pożytecznymi idiotami"? Czy nawet Starosta nie potrafi ich okiełznać? Tak to właśnie wygląda, bo ostatnie pismo z PZD otrzymałem już po mojej wizycie-skardze w Starostwie, a PZD podtrzymuje w nim, że jest świetnie.





Posłużę się słowami z pisma "Jeśli ściek jest drożny...".
Właśnie, jeśli, ale i tak widać ciemne smugi w miejscach, gdzie ta woda stała.
Bo jeśli nie jest drożny, jak to najczęściej bywa, to znów wracamy do początku, to zdjęcia z 6 pazdziernika, po nie pierwszej i nie ostatniej ulewie tego roku. Czy zamiast obiecywać, że będzie zamiatane i udrażniane, nie można podnieść tego wjazdu tym bardziej, że "okres sprzątania" trwa w PZD tylko od marca do listopada?







Może potęga mediów społecznościowych sprawi, że urzednik się obudzi?.
Może obudzi się dopiero przed przyszłorocznymi wyborami?
Może obudzi go Burmistrz Wielunia, który partycypował w kosztach tej modernizacji?
Może obudzi go Urząd Marszałkowski, jeśli znajdze ten post w sieci, a też wyłożył na to pieniądze?
Tyle niewiadomych! A suweren czeka...
Zobaczymy, wszak to "...nie moja ulica".

Adam Ustyniak, 6 pazdziernika 2017 r, przed południem.


2016; hobby_TOT all right reserved     do strony głównej       do góry - top
Ta witryna nie używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Nie wykluczmy jednak możliwośći korzystania z takich plików przez serwery i dodatki internetowe z których możemy korzystać. Każdy może zaakceptować pliki cookies korzystająć z domyślnych ustawień swojej przeglądarki, istnieje również możliwość ich zablokowania.